Branży energetycznej i ciepłowniczej grozi zapaść
Prawo energetyczne w Polsce powinno być spójne z dyrektywami unijnymi, a także z Konstytucją RP – mówi Sławomir Wołyniec, prezes zarządu spółek Grupa Altum i EC Zagłębie Dąbrowskie.
Jakie wyzwania czekają branżę ciepłowniczą w 2025 roku?
Sytuacja jest nieprzewidywalna. W związku z wynikiem wyborów w Stanach Zjednoczonych nastroje w kraju bardzo się zmieniają, co widać m.in. po ostatnich wypowiedziach premiera Donalda Tuska. Mam na myśli zwłaszcza kwestie dotyczące polityki klimatycznej i związanej z nią transformacji energetycznej. Co do tego, że należy przeprowadzić transformację energetyczną, nie ma wątpliwości, natomiast uważam, że należy zrobić to w sposób rozważny i odpowiedzialny, tak by nie wylać dziecka z kąpielą.
Czy branży grozi zapaść?
Nie boję się powiedzieć, że polskiemu sektorowi energetyki grozi zapaść. W przeciwieństwie do energii elektrycznej, którą możemy przesyłać na setki kilometrów i możemy kupić za granicą, energię cieplną możemy przesłać na odcinku 20, maksymalnie 30 kilometrów z uwagi na straty ciepła.
Z ciepła systemowego korzysta według GUS z 2021 roku ponad 50 proc. Polaków, czyli blisko 20 mln osób. To pokazuje skalę problemu. Według danych URE zawartych w dokumencie „Energetyka cieplna w liczbach” cały sektor ciepłowniczy w latach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta